napisz dlaczego wierzysz w boga

Zobacz 15 odpowiedzi na pytanie: Czy wierzysz w Boga? Uzasadnij. Nie wierzę, moi rodzice gdy byłam mała byli ateistami i nie chodziłam do kościoła (tylko na religie chodzilam) Nikt że tak powiem tej wiary mi nie wpoił, nie wiem jak sie spowiadac, modlic, i ogolnie nic nie wiem na temat chrzescijanstwa. Zobacz 14 odpowiedzi na pytanie: Wierzysz w boga? Szkoła - zapytaj eksperta (1820). Szkoła - zapytaj eksperta (1820) Wszystkie (1820) Religia to jest dosyć specyficzna materia. Wszyscy zaborcy byli ludźmi wierzącymi i to dosyć fanatycznymi i wcale sie nie dziwie, że takiego Marksa pozbawili zludzen co do religi .Ogólnie Moim zdaniem, nie warto wierzyć w chrześcijańskiego Boga. Ani w jakiegokolwiek Boga mającego jakąkolwiek cechę zaczynającą się od "wszech". Dlatego że wiara w istotę, która podobno wybrała wiarę w nią na warunek zbawienia, i o której jej wyznawcy sami mówią, że jest zazdrosna, już sama w sobie jest niedorzeczna. Wiara w Boga jest całkowicie rozsądna. Wynika to z faktu, że życie nie mogło powstać samo. Nie ma dowodów na to, że pojawiło się ono samorzutnie z materii nieożywionej. Co więc mógłbyś powiedzieć, jeśli ktoś jest zdziwiony, że wierzysz w Boga? Weź pod uwagę kilka opcji. nonton film dilan 1992 full movie indoxxi. Gdy Jezus po pewnym czasie wrócił do Kafarnaum, posłyszeli, że jest w domu. Zebrało się tyle ludzi, że nawet przed drzwiami nie było miejsca, a On głosił im naukę. Wtem przyszli do Niego z paralitykiem, którego niosło czterech. Nie mogąc z powodu tłumu przynieść go do Niego, odkryli dach nad miejscem, gdzie Jezus się znajdował, i przez otwór spuścili łoże, na którym leżał paralityk. Jezus widząc ich wiarę rzekł do paralityka: "Synu, odpuszczają ci się twoje grzechy". A siedziało tam kilku uczonych w Piśmie, którzy myśleli w duszy: "Czemu tak mówi? On bluźni. Któż może odpuszczać grzechy, jeśli nie Bóg sam jeden?" Jezus poznał zaraz w swym duchu, że tak myślą, i rzekł do nich: "Czemu nurtują te myśli w waszych sercach? Cóż jest łatwiej powiedzieć do paralityka: «Odpuszczają ci się twoje grzechy», czy też powiedzieć: «Wstań, weź swoje łoże i chodź»? Otóż żebyście wiedzieli, iż Syn Człowieczy ma na ziemi władzę odpuszczania grzechów" - rzekł do paralityka: "Mówię ci: Wstań, weź swoje łoże i idź do domu". On wstał, wziął zaraz swoje łoże i wyszedł na oczach wszystkich. Zdumieli się wszyscy i wielbili Boga mówiąc: "Jeszcze nie widzieliśmy czegoś podobnego". Rozważanie do Ewangelii Jezus przyszedł na świat, aby odpuścić nam grzechy. I zrobił wiele, abyśmy uwierzyli, że On może to zrobić, że ma taką władzę. Mówił o tym; uzdrawiał chorych, by to potwierdzić; wreszcie umarł na krzyżu za nasze winy. A my i tak temu nie dowierzamy – nie przebaczamy sobie i innym. Dlaczego tak się dzieje? Może za mało wiemy o Jezusie. Może za mało przyglądamy się Jego miłości do nas. A może już w ogóle nie wierzymy w Miłość? „Jezus widząc ich wiarę rzekł do paralityka…” Może to była wiara nie tylko w Jezusa, ale przede wszystkim w Miłość? Tworzymy dla Ciebie Tu możesz nas wesprzeć. zapytał(a) o 10:43 Dlaczego wierzysz w Boga? Pytanie dla katolików. Chodzi mi o POWÓD. Dlaczego uważasz, że twoja wiara jest prawdziwa mimo, że nie jest poparta od tysięcy lat ŻADNYM dowodem. Ateista powie, nie wierzę w bajki. A TY? Dlaczego wciąż wierzysz w wersje wielkiego, miłosiernego Boga, który każe swoje dzieci za głupstwa, a nie w jakąś inną religię? Odpowiedzi Powód, dowód... To jest wiara. Tu nie potrzeba mogę podać- bo wiara daje siłę, sama ideologia chrześcijańska jest piękna. Ateista nie zrozumie tego uczucia, bo nie da się jego wyjaśnić "racjonalnymi dowodami". Obecność Boga da się odczuć, jeśli się zechce. A potem znajdziesz w tym największe szczęście. Wiara jest pewnością tego czego się spodziewamy, przeświadczeniem o tym, czego nie widzimy. Hebr. 11:1Nie mam dowodu, jaki chce współczesny w modzie jest usprawiedliwiać każdą cudną chwilę jakimiś tam zajściami w mózgu, pomijająć emocje. Nie powiem Ci: wierzę, ponieważ widziałam osobiście Boga i mi powiedział, że wierzę, ponieważ naukowcy potwierdzili obecność Boga gdzieś tamTo nie na tym polega magia polega na tym, że musisz wierzę ponieważ czuję, jak zmienia się moje życie,czuję, jak Bóg jest w nim obecny, czuję, jak idealna jest Biblia, czuję, że to ma to nie było zbyt logiczne, ale na prawdę nigdy nie świadomy naszej natury dawał nam przez wieki wiele znaków,.Ale my chcemy ciągle więcej...Może trzeba się tu nad czymś zastanowić..dobra, już kończe ;) ponieważ, tak ukształtował mnie świat, osoby z którymi przebywam i wg, to wpajali mi od najmłodszych lat. nie potrafię tego udowodnić, bo nie o to w tym chodzi. Po prostu chodzi w tym wszystkim o to, czy wierzymy czy nie. - wierzę, mimo tego, iż nie mam żadnych dowodów. blocked odpowiedział(a) o 12:22 Bo w moim życiu nie ma nic innego ciekawszego do roboty. blocked odpowiedział(a) o 17:14 To nie tyle ja wierze w Boga, co Bóg u wierzył we mnie i wzbudził we mnie wiarę:[Hbr 12:2] "patrząc na Jezusa, sprawcę i dokończyciela wiary, który zamiast doznać należytej mu radości, wycierpiał krzyż, nie bacząc na jego hańbę, i usiadł na prawicy tronu Bożego."To Jezus jest sprawcą i dokończycielem wiary. Katex00 odpowiedział(a) o 18:31 Sama sie zastanawiam dlaczego nada wierze w Boga skoro on NIC dobrego dla mnie nie zrobił tak na serio . No może tyle,że jestem dość zdrowa i mam dach nad głową i k* nic więcej nie mam .Ale dziękuje Bogu chciaż za to. blocked odpowiedział(a) o 02:14 Czemu powiadasz? Nie wiem. Wiem że istnieje, ale dlaczego to Ci nie powiem. A dowody są. Ja znam 3. Stary i Nowy Testament oraz Pamiętnik Siostry Faustyny. Ta religia zawsze była najliczniejszą, a najliczniejsza oznacza prawdziwa. Są różne powody, ale nie wiem czy normalne jest modlenie się do posągu ( Budda ).Nie obrażam innych religii wierzę w Boga bo on mnie w Trójcę Świętą i w Maryję, wyznaje taką religie i Grecji wierzą w Zeusa i innych Bogów, w Rzymie wierzą w Marsa, Urana w Polsce w Boga- Jezusa Chrystusa i tyle ja jestem katoliczką i się tego nie wstydze. Velia odpowiedział(a) o 10:47 Ponieważ jestem wierząca, wybacz ale chyba na tym polega prawdziwa wiara! Nie potrzebuję dowodów, ja po prostu wierzę! Dlaczego moja wiara jest prawdziwa?Gdyz Bog zeslal na swiat swojego syna Jezusa Chrystusa . A kto powiedział, że wierzę ? @kociara Pierwsze zdanie: "Pytanie dla katolików". SiteXowY odpowiedział(a) o 10:47 Wierzę, ponieważ w Bibli jest , poniewaz pochodzę z rodziny ponieważ przez samą ewolucję świat by nie był ponieważ ktoś musiał stworzyć wieele więcej :)poczytaj ;P akruk odpowiedział(a) o 10:53 @TTT:Powód, dowód... To jest wiara. Tu nie potrzeba i dowód to dwie różne rzeczy. Niestety, w pytaniu autorka traktuje je całkowicie wymiennie. @SiteXowY : dlaczego uważasz, że to w Biblii jest prawda a nie np. w koranie, biblii szatana albo nawet w Harrym Poterze ;) blocked odpowiedział(a) o 12:50 Trudno było by mi nie wierzyć widządz Nie jestem katolikiem. Zacznijmy od tego, co oznacza słowo ''wierzę''. Wierzę oznacza, że ufamy, że coś miało miejsce, albo, że coś istnieje, nie potrzeba nam do tego żadnych dowodów. Więc już wiesz dlaczego wierzę. blocked odpowiedział(a) o 15:45 Dla mnie dowodem są ludzie, którzy przeżyli śmierć kliniczną. Karo1417 odpowiedział(a) o 15:54 Wierzę, ponieważ wszystko wokół mnie, cały świet jest dowodem na jego bo stworzył cały śiwt, w czym wyraża się jego miłość do bo dał nam wiele cudów i bo dał nam swojego Syna, abyśmy kiedyś Zyli razem z Nim w Królestwie bo dał nambiblię, swiętych i tym samym wzór do bo on mnie kocha i ciebie również, bo on kocha cały teraz mam pytanie do ciebie: Dlaczego w Niego nie wierzysz? Zrobił dla ciebie tak wiele i nawet wtedy kiedy od Niego odchodzisz, on nadal cię kocha. EKSPERTKrytykoS odpowiedział(a) o 16:52 "Albowiem jego niewidzialne przymioty — jego wiekuista moc i Boskość — są wyraźnie widoczne już od stworzenia świata, gdyż dostrzega się je dzięki temu, co zostało uczynione, tak iż oni są bez wymówki"Wystarczy spojrzeć na to, co jest dookoła nas. Czy to powstało samo? Coś tak skomplikowanego jak mózg mogło sobie ot tak zwyczajnie powstać? Nie wydaje mi się. blocked odpowiedział(a) o 17:10 Powiem tak. Kiedyś wierzyłam, bo musiałam, bo mama i tata byli jak już uwierzyłam na 100% i zaufałam, to widzę dowody na Jego istnienie. Namacalne. @Karo1417 : Obecnie nie wiem czy wierzę, czy nie. Czuję jak Bóg z mojego dzieciństwa 'umiera'. Uważam, że jest w innych stanach rzeczywistości istosta/istoty/energie nieosobowe, które mają konkretny cel w naszym stworzeniu. Ten byt nie karze nas za złe uczynki, tylko daje wybór(reinkarnacja). Nie wierzę, że Bóg który "jest miłością" wymaga czci boskiej i adoracji. Jeżeli ta istota jest dobra, to mimo tego jaka jestem i będę zła nigdy mnie nie skrzywdzi... Nie boję się go, tak jak bałam Boga z KK. Karo1417 odpowiedział(a) o 20:22 Bóg jest dobry i kocha cię nadal, nawet jeśli od niego odchodzisz, ale pomysl sobie jakby się cieszył gdybyś w Niego uwierzyła. Kiedy jest się z Nim, wszystko wydaje się piękne, radosne i prostsze, bo Bóg jest radoscią :) Dzięki Bogu moje życie jest piękne :) EKSPERTTsukuyomi odpowiedział(a) o 21:32 @susula - dobrze powiedziałeś, [CENZURA] mi do tego. Nie neguję religii chrześcijańskiej, jednak wolałam dla pewności sprawdzić czy znasz odpowiedź na podstawowe pytanie. Ja jako wierząca nie znam. Dlatego nie uważam się za taką zaje*bistą katoliczkę jaką/im ty jesteś. benassii odpowiedział(a) o 23:11 Ponieważ Jezus jest postacią historyczną co potwierdza wiele niezależnych źródeł W innych religiach nie ma tyle mądrości co Biblii emos<3 odpowiedział(a) o 21:22 Słyszałaś o cudzie przy przyjmowaniu komunii świętej od Papierza Jana Pawła II..?Kobieta dostając Ciało Boże do ust przemieniło się w żywą tkankę skórną...Kobieta w jamie ustnej miała ciało.. prawdziwe takie jakie ty masz... To jest jeden powód, poza tym ja jeżdżę na rekolekcje do zgromadzenia sióstr Sercanek... Zawsze tam można odczuć obecność Boga ... Tego się nie da wyjaśnić w realny sposób.. Gdy byś zaufała Panu Byś poczuła jak ogarnia Cię miłość... Taka miłość której nawet rodzeni rodzice nie potrafią Ci okazać... Miłość Najwyższego.. blocked odpowiedział(a) o 21:33 Boże, gdyby nie bóg nie napisałam bym tej odpowiedzi bo bym nie żyła TAK? siss8765 odpowiedział(a) o 23:30 A po co mi dowody? No pytam się? Jestem katoliczką, bo wierzę, nie potrzebne mi są żadne argumenty czy znaki. A znaków jest mało? Tyle się wydarzyło. Ja przechodzę życie wraz z Bogiem i nie widzę innego wyjścia. Kocham Go i to jest jedyny argument. A dlaczego ateiści nie wierzą w te "bajki"? Wiesz, trudno mi to wszystko wytłumaczyć. Wpierw wierzyłam ze względu na to, że wiem, że coś kieruje tym światem. Nie jestem w stanie uwierzyć, że świat powstał od tak. Oczywiście - są Teorie o wielkim wybuchu. Lecz jest ona... po prostu uważam, że coś jednak ten wybuch musiało *wywołać*. Oczywiście, czytałam o tym już nie jedną rzecz. Podobno przez wiele miliardów lat trwał okres sprężania się kosmosu, który wraz z czasem coraz bardziej się zmniejszał, w pewnym momencie siły wewnątrz zaczęły oddziałowywać z taką siłą, że kosmos zaczął się rozprzężać. I ten okres podobno trwa do dziś. *Podobno*. Mimo tego, wciąż trudno mi uwierzyć w ten tok zdarzeń. Wiem, że na tym świecie, ktoś się nami opiekuje. Już nie powiem ile razy, mogłabym zginąć. Codziennie spotykam się z sytuacjami, gdzie śmierć mija mi wręcz przed oczami. A jednak wciąż żyję. Niestety, innym bywa gorzej. Wiele się słyszy o ludziach. Gwałty, morderstwa, kradzieże. Mamy wolną wolę. Pytasz się Boga "Dlaczego tego nie zatrzymałeś? Przecież jesteś wszechmocny!" Oczywiście, nie mówię, że nie mógłby tego zrobić. Lecz ludzie *mają* wolną wolę. Mówisz, że gwałty dokonane przez tych okropnych ludzi powinny być karane śmiercią. To jest nasz ludzki osąd. Pomyśl jednak, kim był ten gwałciciel wiele lat temu? Może jego sytuacja rodzinna go to tego zmusiła? Albo powiem tak: Na przykładzie terrorystów. Dlaczego to robią? Bo są jak maszyny. Bomby, faszerowane sztucznym wyobrażeniem o świecie od samego dzieciństwa. To nie oni za to odpowiadają, a ludzie, którzy wkłądają im te głupoty do zło na ziemi, pochodzi od ludzi i szatana. To on wywołuje w nas wszelkie negatywne emocje. W każdym z nas. Kusi nas, a to, ato, sprowadzając nas z dnia na dzień na gorszą do ostatniego pytania: Dlaczego nie wierzę w inną religię:Od urodzenia wychowywałam się na chrześcijankę. To logiczne, że właśnie tą wiarę udało mi sie zaakceptować. Wierzę jednak, żę nawet gdybym urodziła się w innym kraju/narodowości, to właśnie taką wiarę bym posiadała. Osobiście wierzę w Boga, lecz nie w kościół. Wolę sama przeczytać Biblię, niż siedzieć w ławkach w kościele. Oczywiście - odbywają się tam wszelkie zdarzenia związane z naszym życiem. Chociażby Chrzest, czy ślub. Nie zmuszam nikogo do zmiany wiary i nigdy tego nie zrobię. Szanuję zdanie innych i chętnie podyskutuję z kimś na ten temat :) 3dana odpowiedział(a) o 18:31 bo jest cudowny dla innych osób susula odpowiedział(a) o 23:28 Jak byśmy niby isnieli bez boga pozatym kilka cudów religijnych zostało udokumentowanych na dodatek są ze sobą zaj*biście zbierzne,wierze i ch* j ci do tego Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub Jak mówisz "wierzę w Boga", to jakiego Boga widzisz? Jakiego znasz? Sprawiedliwego? Miłosiernego? Jakiego? Zapraszamy na trzeci odcinek serii "Credo" z księdzem Grzegorzem Strzelczykiem w roli głównej. POLECA Nowa powieść Marty Łysek. Zło nie może mieć ostatniego słowa! Hey mam pytanie przetłumaczy mi ktoś ten tekst na język angielski ? A teraz śpij, teraz spij i zapomnij o tym co widziałeś, co słyszałeś, co przeżyłeś. I pomyśl, że to sen, że to wcale się nie działo, tak będzie lepiej. Śpij proszę o szybką odpowiedź i o nie korzystanie z tłumacza gogle... dziękuję ;) Answer Czy można głosować na kłamstwo, złodziejstwo, pogardę, nienawiść? Wierzysz w Boga, nie głosujesz na PiS - podkreślał podczas sobotniej konwencji w Radomiu lider PO Donald Tusk. Przekonywał też, że na PiS, ze względu na politykę wobec kobiet, nie może głosować ktoś, kto ma córkę czy wnuczkę. Lider Platformy Obywatelskiej przypomniał, że jest ojcem i dziadkiem. "I zwracam się do ojców i dziadków: jeśli macie tak, jak ja, córkę, wnuczkę, to nie możecie na miłość Boga głosować na PiS" - podkreślił Tusk. "Oni naprawdę zgotowali piekło kobietom i oni zgotują piekło waszym córkom, i waszym wnuczkom" - dodał. Przekonywał, że jest adresatem wielu próśb czy alarmów n temat tego, co się dzieje w polskich domach ponieważ obecna ekipa rządząca nie ma pojęcia o życiu. "Przepraszam, że będę brutalny, ale czy panowie: Kaczyński, Rydzyk, Jędraszewski, co oni wiedzą, na miłość Boga o macierzyństwie, o ojcostwie, rodzinie, seksie, łóżku? - pytał Tusk, na co sala zareagowała entuzjastycznie, gromkimi brawami. Zaapelował do ojców i dziadków, aby "pogadali" ze swoimi córkami i wnuczkami. "Naprawdę, one wam wszystko powiedzą, kawa na ławę" - zachęcał. "I mówię to także jako chrześcijanin. Ludzie, jeśli ktoś wierzy w Boga, czuje się chrześcijaninem, to on może głosować na partię, która ma Mejzę, Kurskiego, o czym my w ogóle rozmawiamy?" - dziwił się szef Platformy. "Słuchajcie, czy można głosować na kłamstwo, złodziejstwo, pogardę, nienawiść?" - dodał. "Wierzysz w Boga, nie głosujesz na PiS, to jest proste jak drut" - zaznaczył. Lider Platformy Obywatelskiej zapowiedział też, że jeśli PO wygra wybory, "wyprowadzi Glapińskiego z NBP". "Adam Glapiński jest nie tylko niekompetentny, nie tylko nieprzyzwoity w tym, co robi. Adam Glapiński jest też nielegalny. Nie będzie ani dnia dłużej prezesem NBP. Nie trzeba będzie ustawy" - przekonywał Lider Platformy. Przypomniał, że na przeszkody prawne związane z ponownym wyborem Glapińskiego na drugą kadencję w Narodowym Banku Polskim wskazywali eksperci Kancelarii Prezydenta. "Wystarczyłaby dużo mniejsza wątpliwość, aby wyprowadzić gościa z NBP. I ja to zrobię, ja to wam gwarantuję" - zapewnił Tusk. Zgodnie z ustawą o Narodowym Banku Polskim, nie można zasiadać w zarządzie NBP więcej niż dwie kadencje. Przed wyborem Adama Glapińskiego na drugą kadencję szefa NBP podnoszono, że wypełnił już on swoje dwie kadencje we władzach Banku, ponieważ w 2016 roku przez kilka miesięcy zasiadał już w NBP. Artykuł nie posiada jeszcze żadnych komentarzy.

napisz dlaczego wierzysz w boga